Błaszczak: Do Polski przybył dziś bombowiec B-52
Mariusz Błaszczak zamieścił w mediach społecznościowych wpis, w którym poinformował o przybyciu do Polski amerykańskiego bombowca B-52. Według szefa MON, jest to dowód na coraz lepszą współpracę Warszawy z Waszyngtonem.
"Współpraca polsko-amerykańska jest coraz ściślejsza. Do Polski przybył dziś bombowiec B-52. Rośnie nasza interoperacyjność i zdolności do obrony wschodniej flanki NATO. #StrongerTogether" – napisał Błaszczak na Twitterze dołączając zdjęcie bombowca.
Bombowiec jest w stanie przenieść maksymalnie 31 500 kilogramów różnego rodzaju broni konwencjonalnej. B-52 może także zabrać na swój pokład bomby atomowe.
Amerykański sprzęt w Polsce
B-52 to niejedyny amerykański sprzęt wojskowy, który w ostatnich tygodniach przybył do Polski. Na początku sierpnia do 32. Bazy Lotnictwa Taktycznego w Łasku przyleciały myśliwce F-22 Raptor.
"W 32. Bazie Lotnictwa Taktycznego w Łasku wylądowały myśliwce F-22 Raptor z 90. Eskadry Myśliwców USA. Jedne z najnowocześniejszych myśliwców świata przybywają do Polski w ramach misji NATO Air Shielding na wschodniej flance Sojuszu" – pisał wtedy na Twitterze minister obrony narodowej.
Ze względu na unikalne zdolności samoloty te nie są oferowane innym krajom, choć starała się o nie np. Japonia. Pierwszą misję bojową F-22 odbył w 2014 r., atakując cele tzw. Państwa Islamskiego na terenie Syrii.
Polska zbroi się
Do Wojska Polskiego trafi niebawem także sprzęt zakupiony z Korei. Pod koniec lipca Błaszczak zapewnił, że pierwsze egzemplarze będą jeszcze w tym roku.
Szef MON zatwierdził kontrakty na sprzęt z Korei Południowej. Polska zdecydowała się zakupić sprzęt wojskowy produkcji koreańskiej. Polityk ocenił, że właśnie tego typu czołgów i armat potrzeba w obecnych czasach.
– To bardzo wydarzenie dla bezpieczeństwa naszej ojczyzny. Zamówiliśmy 1000 czołgów, ponad 600 armatohaubic i 48 samolotów. Pierwsze egzemplarze czołgów trafią już do Polski w tym roku – zapowiedział. Dodał, że to samo dotyczy armatohaubic – mówił szef resortu obrony, komentując stan działań zbrojeniowych na antenie TVP.